Saturday 15 September 2012

Milicja w Kaliningradzie zatrzymuje Małgorzatę i trzech kartonowych piratów

Jedyne, co może uratować śmiertelnie rannego kota – odezwał się kot – to maleńki łyczek benzyny – i, wykorzystując zamieszanie, przypiął się do okrągłego otworu w prymusie i napił się benzyny. Krew natychmiast przestała się sączyć spod jego lewej przedniej łapy... Kot poderwał się, żwawy i rześki, porwał prymus pod pachę, śmignął wraz z nim z powrotem na kominek, a stamtąd rozdzierając tapety wlazł na ścianę, mniej więcej po dwóch sekundach znalazł się wysoko nad wszystkimi i zasiadł na metalowym karniszu."
Po tym jak milicji nie udało się zaaresztować kota zabrali się za aresztowanie kartonowych piratów. Powód - nielegalne zgromadzenie.

Update: opublikowali nam to na PirateTimes :)

No comments:

Post a Comment